Wakacyjne słońce bywa bezlitosne dla skóry. Gdy opalenizna stopniowo znika, okazuje się, że jest mocno odwodniona, pojawiły się na niej nowe przebarwienia, a zmarszczki są bardziej widoczne. Z tego powodu jesień to czas naprawy i regeneracji.
Nawilżaj i złuszczaj
Czujesz nieprzyjemne uczucie ściągnięcia? A może dodatkowo skóra się łuszczy? To znak, że potrzebuje intensywnego nawilżenia. Serum plus krem to super duet, który przywróci jej komfort. By składniki nawadniające mogły lepiej dotrzeć i skuteczniej zadziałać, 2-3 razy w tygodniu wykonaj peeling. Postaw na delikatne peelingi enzymatyczne – nie będą jej dodatkowo podrażniać. Pamiętaj też o kuracji nawilżającej w postaci? szklanki wody – często i małymi łykami, najlepiej minimum 1,5-2 litry dziennie.
Uważaj na plamy!
Nic tak nie dodaje lat, jak zmarszczki i przebarwienia. Z pozoru niewinne plamki, mogą wizualnie dodać nam kilku lat. Jesień to dobry czas na walkę z przebarwieniami. Pomyśl o profesjonalnych zabiegach – kuracje z kwasami czy seria laserem potrafią wymazać przebarwienia niczym gumka. Jesienią nie rozstawaj się też z kremem z filtrem, który jest pielęgnacyjnym must have przez cały rok.
Dopingująca maseczka
Dłuższe jesienne wieczory, warto zadedykować rytuałom piękności. Wystarczy kilkanaście minut, by cera odzyskała blask. Maseczki działają na skórę jak doping. Naładowane składnikami odżywczymi ekspresowo pomogą ją odżywić, nawilżyć i zregenerować. Wygodnym rozwiązaniem są maski w płachcie.
Wsparcie od środka
Do powakacyjnej akcji naprawczej skóry, dobrze jest podejść kompleksowo. Suplementacja to nieodłączny element świadomej pielęgnacji anti-aging. Medilâge anti âge to formuła łącząca dwa opatentowane składniki: AstaPure Arava i TetraSOD, które radykalnie wpływają na zmniejszenie liczby zmarszczek oraz poprawiają nawilżenie i elastyczność skóry.
AstaPure Arava to ekstrakt z alg Haematococcus pluvialis uprawianych w ekstremalnych warunkach pustyni Arava. Zawarta w nich astaksantyna chroni skórę przed szkodliwym działaniem promieniowania UV i światła niebieskiego. Zabezpiecza również DNA białek i lipidów przed uszkodzeniami antyoksydacyjnymi oraz szkodliwym wpływem środowiska. Dodatkowo działa synergistycznie, nasilając działanie innych przeciwutleniaczy, takich jak witaminy E i C. Testy potwierdzają, że hamuje ona uszkodzenia komórek spowodowane wolnymi rodnikami i ekspozycją na promieniowanie UV.
Z kolei Tetra SOD to składnik pozyskiwany ze sproszkowanych alg Tetradelmis Chuii pochodzących z Parku Narodowego Do?ana na południu Hiszpanii. Używa się do tego chronionej patentem, specjalistycznej technologii. SOD, to enzym wytwarzany przez organizm ludzki. Wraz z wiekiem jego poziom gwałtownie spada, osłabiając tym samym mechanizm naturalnej obrony antyoksydacyjnej organizmu. Wyniki kilkuset badań ujawniły, że wiele zaburzeń dotyczących wszystkich tkanek jest bezpośrednio związanych z niskim poziomem SOD. Można do nich zaliczyć wypadanie włosów, zaburzenia pamięci, trądzik, problemy ze wzrokiem, bóle stawów, niepłodność, starzenie się skóry, włóknienie tkanek. Tetra SOD jest jednym z najsilniejszych antyoksydantów, obdarzonym potężną mocą dezaktywacji wolnych rodników. Chroni praktycznie każdą komórkę przed ich toksycznym działaniem, w tym przed szkodliwym promieniowaniem UVB. TetraSOD jest unikalnym składnikiem morskim, który jest uprawiany w technologii chronionej patentem, bez użycia chemicznego procesu ekstrakcji lub koncentracji. Co więcej, składnik ten sam zapewnia sobie ochronę, albowiem naturalna ściana komórkowa mikroalg działa jako naturalna bariera chroniąca ich aktywność przed rozkładem w żołądku po ich spożyciu. Wszystkie składniki bioaktywne są więc chronione, a naturalna kapsułka jest gotowa do powolnego uwalniania bioaktywnych cząsteczek bezpośrednio w jelicie.
