Potrójna skuteczność w zwalczaniu trądziku
(R)ewolucja linii Barwa Siarkowa udowadnia, jak ogromną rolę w kosmetyce pełni tradycja. Barwa Siarkowa jest dostępna na rynku od ponad 40 lat, a jej nowa generacja to przełomowe połączenie doświadczenia i nowoczesnych rozwiązań stosowanych w kosmetyce. Siarka przez lata aż do dziś utrzymuje się wysoko w składach produktów. Po latach dołączają do niej łagodne składniki, które obecnie na rynku uchodzą za jedne z najskuteczniejszych, a dodatkowo działają wielowymiarowo!
Supermoce siarki
Sercem linii pozostała siarkowa moc. Jest ona wykorzystywana od starożytnych czasów Hipokratesa aż do dzisiaj, szczególnie do leczenia trądziku. 5 tysięcy lat temu, Egipcjanie stosowali ją w postaci maści aplikowanej na trądzik i egzemę, a starożytni Chińczycy, 2200 lat temu wykorzystywali ją w medycynie tradycyjnej do pielęgnacji skóry.
Lecznicze zastosowanie siarki sięga niepamiętnych czasów. Surowiec ten zasłynął z właściwości antybakteryjnych oraz keratolitycznych (złuszczających). Badania potwierdzają doskonałe efekty w terapiach dermatologicznych. Im mniejsza cząsteczka siarki, tym większy stopień interakcji i poziom efektywności terapeutycznej. Siarka to minerał odgrywający bardzo ważną rolę w prawidłowym funkcjonowaniu tkanki łącznej skóry, kości, zębów, włosów i mięśni. Jest składnikiem aminokwasów cysteiny i metioniny, a więc jest niezbędna w syntezie protein obecnych we wszystkich organizmach żywych – mówi Paulina Buczek-Przybyła.
Nowi bohaterowie
Po latach kultowa linia została poddana analizie. Obok siarki znajdziemy w produktach składniki popularne w kosmetyce. Jednocześnie marka zrezygnowała z tych, które wraz z rozwojem nauki zaczęły mieć złą sławę. Niełatwo było znaleźć składnik, który będzie idealnie współgrał z głównym bohaterem linii i działał z taką samą skutecznością.
W terapii przeciwtrądzikowej istotne, aby włączyć również synergicznie działanie antyutleniaczy. My postawiliśmy na niacynamid (nikotynamid) oraz wąkrotkę azjatycką zwaną gotu kola. Niacynamid to amid kwasu nikotynowego nazywany również witaminą B3, niacyną czy witaminą PP. Stosowany regularnie hamuje transport melaniny z melanocytów do komórek naskórka, pigment przestaje się wówczas odkładać w keratynocytach. Zmniejsza widoczność przebarwień, rozjaśnia skórę oraz nadaje promienny odcień skórze. Redukuje produkcję łoju, a także hamuje namnażanie bakterii Propionibacterium acnes, co wspomaga terapię przeciwtrądzikowe. Antybakteryjne oraz antyseptyczne właściwości, które wykazuje wąkrotka, sprawiają, że na twarzy powstaje mniej ropnych wykwitów. CICA sprawdza się także w walce z różnego rodzaju trądzikiem: grudkowatym, różowatym, młodzieńczym. Zabezpiecza naczynka krwionośne przed pękaniem oraz chroni przed negatywnym działaniem wolnych rodników – tłumaczy Paulina Buczek-Przybyła.
Formuły zawierające połączenie tych składników aktywnych to skuteczny przepis na niedoskonałości.